Jakie kwiaty do sypialni
Bezsenność jest niestety coraz bardziej popularnym problemem wśród dorosłych ludzi. Trzeba mieć na uwadze, że jest to problem, którego nie należy bagatelizować, ponieważ może prowadzić do depresji, otyłości, a także chorób serca. Żeby walczyć z bezsennością, większość osób sięga po leki, które pomagają zasnąć, ale zazwyczaj nie usuwają źródła problemów ze snem.
Jeżeli walczymy z bezsennością, warto spróbować także bardziej naturalnych sposobów. Wymiana pościeli na taką z naturalnym wypełnieniem – kołdra z puchu lub pierza zagwarantuje nam właściwy komfort cieplny, a dobrze dobrana poduszka do spania będzie stanowiła właściwe podparcie dla głowy i dla kręgosłupa. Regularne uprawianie sportu również pomoże nam w zasypianiu. Powinniśmy też zadbać o to, jakie kwiaty trzymamy w sypialni.
Lawenda jest chyba najbardziej znaną rośliną, która sprawia, że jesteśmy bardziej zrelaksowani i łatwiej usypiamy. Pozytywny wpływ lawendy na sen został udowodniony naukowo. Kolejnym kwiatem, który warto trzymać w sypialni jest gardenia. Jej piękny zapach także pomaga w usypianiu. Żeby poprawić jakość powietrza w pomieszczeniu, w którym śpimy, warto postawić palmę Rhapis excelsa. Jest to roślina usuwa z powietrza różnego rodzaju toksyny. Ponadto, działa ona jak nawilżacz powietrza, dzięki czemu bardzo dobrze sprawdza się przy alergiach, przeziębieniach oraz innych dolegliwościach oddechowych, które mogą zakłócić sen. Powietrze bardzo dobrze oczyszcza również sansewieria (wężownica), jej ogromną zaletą jest to, że produkuje tlen także w nocy. W sypialni warto trzymać także orchidee, sukulenty i bromelie. W przeciwieństwie do większości roślin, wszystkie te kwiaty nie zaprzestają procesu fotosyntezy w godzinach nocnych. Oznacza to, że nawet po zachodzie słońca pobierają dwutlenek węgla i wydalają tlen, zapewniając czyste powietrze w pomieszczeniu, w którym się znajdują.